Gala MMA w Zamościu, Battle of Champions już za nami. Publiczność zgromadzonaw Ośrodku Sportu i Rekreacji w Zamościu obejrzała siedem zawodowych pojedynków i trzy amatorskie. Walkę wieczoru stoczył Bartosz Fabiński z Adamem Kowalskim. Gościem specjalnym był aktualny Mistrz KSW Jan Błachowicz.
Fabiński (MMA 5-1) klubowy kolega Mameda Khalidova szybko sprowadził Kowalskiego
(MMA 3-1-1) do parteru, gdzie umiejętnie rozbijał rywala i sędzia był zmuszony przerwać
pojedynek.
Pechowo walkę zakończył zawodnik Nastula Team Wojciech Orłowski (MMA 3-7), który
zaledwie po 15 sekundach pojedynku z Grzegorzem Ciesielskim (MMA 5-4) doznał kontuzji
kolana. Tym samym były uczestnik gali KSW zanotował 5. porażkę z rzędu w zawodowej
karierze.
Warty odnotowania jest również debiut zawodowy Emila Różalskiego znanego z programu
TVN-Turbo – MMAster, który pokonał w 1. rundzie Tomasza Gocha (MMA 0-2).
Na gali znakomicie zaprezentowali się zawodnicy klubu Eko Różanka Pankration Włodawa
Krystian Szewczyk, Kamil Choma oraz Michał Bąk notując dwa efektowne zwycięstwa
i jeden remis. Do debiutanckich walk zawodników przygotowywał trener Marcin Poźniak.
W kat 70 kg bardzo dobrze przygotowany do tego pojedynku Krystian Szewczyk
w efektownym stylu pokonał bardziej utytułowanego Remigiusza Szelongiewicza
z Warszawy przez poddanie (duszenie gilotynowe), 1. runda, 0:57.
Nasz drugi reprezentant Kamil Choma również wystąpił w kat 70 kg i po bardzo
efektownym i zaciętym pojedynku zremisował z Mateuszem Smolakiem z Łęcznej.
Zawodnicy otrzymali nagrodę za bardzo widowiskowy pojedynek.
W kat 93 kg: Michał Bąk nie dał żadnych szans swojemu rywalowi i pokonał Kamila
Chomę z Zamościa przez TKO (przerwanie lekarskie), 1. runda. Warto dodać, iż Michał
mieszka na co dzień w Chełmie, a na treningi codziennie dojeżdża do klubu z Włodawy. Bąk
„wniósł” na wagę zaledwie 86kg.