Chełmscy policjanci wspólnie z policjantami CBŚ zatrzymali dwóch mieszkańców Chełma w wieku 20 i 33 lat. Mężczyźni podając się za funkcjonariuszy straży granicznej weszli do mieszkania 57- letniej kobiety. Podczas przeszukania znaleźli 9 tysięcy złotych które zabrali i wyszli. Jak się później okazało nie byli oni prawdziwymi funkcjonariuszami tej służby. Obydwaj usłyszeli już zarzuty. Wobec 20-latka wczoraj zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. Drugi z zatrzymanych dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego.
Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia na osiedlu Dyrekcja Górna w Chełmie. Do mieszkanie 57- letniej kobiety zapukało dwóch mężczyzn. Podając się za funkcjonariuszy straży granicznej, weszli do mieszkania. Twierdzili, że muszą dokonać pilnego przeszukania. Jeden z nich miał na sobie mundur. Drugi był jedynie częściowo umundurowany. Mężczyźni nie okazywali przy tym żadnych dokumentów ani legitymacji. Gdy w jednym z pomieszczeń znaleźli pieniądze w kwocie 9 tysięcy złotych, zabrali je i nie wystawiając pokwitowania opuścili mieszkanie. To zaniepokoiło pokrzywdzoną kobietę, która o całym zdarzeniu poinformowała dyżurnego chełmskiej komendy.
Jak się okazało nie byli to prawdziwi funkcjonariusze. Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili i zatrzymali sprawców. To dwaj mieszkańcy Chełma w wieku 20 i 33 lat. Obydwaj usłyszeli już zarzuty podawania się za funkcjonariuszy publicznych oraz kradzieży. Wczoraj prokuratura zastosowała wobec 20- letka środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji. 30- latek zostanie doprowadzony do prokuratury jeszcze dzisiaj, również z wnioskiem o dozór.
Za te przestępstwa zatrzymanym mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: KWP