Reprezentacyjny bramkarz i bohater ostatnich mistrzostw Europy Przemysław Tytoń odwiedził włodawską placówkę opiekuńczo-wychowawczą. W sylwestra podarował młodym wychowankom piłki, stroje, koszulki i inny sprzęt renomowanej firmy Uhlsport.
Dzieci z popularnego „Kamyka” bardzo ucieszyły się z wizyty tego niecodziennego gościa, który odwiedził dom dziecka ze swoją wybranką – rodowitą włodawianką. Co najważniejsze, koszulki i piłki bramkarz opatrzył autografami. Zapowiedział także, że nie była na pewno to jego ostatnia wizyta w tej placówce. Z tej zapowiedzi cieszyły się nie tylko dzieci, ale i dyrektor Jarosław Pogonowski. Ma on bowiem już swoje plany związane z piłkarzem i „Kamykiem”. Szczegółów nie chciał na razie jednak zdradzać.
źródło: Nowy Tydzień