Twoje Radio Włodawa rok 2011 zakończyło stratą w wysokości 20 tys. zł. Tak złego wyniku niekomercyjna rozgłośnia, utrzymująca się także dzięki dotacjom od samorządów, jeszcze nie zanotowała.
TRW powstało w 2006 roku. Od początku radiem zajmuje się tylko jedna osoba – Mariusz Józefczuk, radny miejski. Zatrudniony jest w WDK-u na etacie. Wspomaga go w pracy grupa wolontariuszy oraz stażystów kierowanych do niego przez PUP.
Według zestawienia przygotowanego przez dyrektora WDK-u Bogusława Smolika, TRW w 2007 roku miało koszty w wysokości 43 633 zł, a dochody ze sprzedaży usług 29 456 zł. W latach 2008-10 było w miarę podobnie, choć dochody sięgały nawet 40 tys. zł i strata wynosiła niecałe 10 tys. zł. Jednym z najpoważniejszych obciążeń dla radia jest opłata za fale średnie – to kwota rzędu prawie 15 tys. zł rocznie.
Wydaje się, że załamanie przyszło w roku ubiegłym. Sprzedaż usług przyniosła 29 138 zł, zaś koszty sięgnęły 48 189 zł. A trzeba dodać, że koszty energii elektrycznej, cieplnej, wody, ubezpieczeń, delegacji, telefonu czy innych opłat ewidencjonowane są w kwotach łącznych, bez rozliczenia na działalność podstawową WDK, kina czy radia.
Ratunkiem zdawałaby się być pomoc samorządów z powiatu włodawskiego. Jednak w tym roku usługi wykupiły w radiu tylko cztery samorządy i jeden przedsiębiorca. Inni robią to okazjonalnie. Ale np. samorząd powiatowy dotuje rocznie TRW kwotą ponad 7 tys. zł.
W lipcu redakcja radia ma znaleźć siedzibę w wyremontowanym budynku biblioteki miejskiej. Może tam złapie drugi oddech.
źródło: NOWY TYDZIEŃ