Bialscy policjanci ustalają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło wczoraj przed godz. 17.00 w miejscowości Kolonia Wisznice. Audi A4, kierowane przez 31-letnią mieszkankę gm. Hanna, na łuku drogi zjechało do rowu i uderzyło w przydrożne drzewa. Na miejscu zginęła czteroosobowa rodzina, w tym 9-letni chłopiec.
Jego młodszy brat w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.
Ze wstępnych ustaleń bialskich policjantów wynika, że samochód marki Audi A4, kierowany przez 31-letnią mieszkankę gm. Hanna, na łuku drogi, z nieustalonej do chwili obecnej przyczyny, zjechał do rowu i uderzył w przydrożne drzewa. Samochodem podróżowała rodzina z gminy Hanna: kierująca, jej 33 letni mąż, ich dzieci w wieku 8 i 9 lat oraz 48-letni krewny kierującej- mieszkaniec gm. Sosnówka.
W wyniku wypadku śmierć na miejscu ponieśli wszyscy dorośli oraz 9-letni chłopiec. Jego młodszy brat z ciężkimi obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Lekarze jego stan określają jako ciężki, ale stabilny i nie zagrażający życiu. Wczoraj przez kilka godzin ruch na trasie K-63 był zablokowany.
Policja ustala okoliczności i przyczyny tego wypadku. Jednocześnie apelujemy do kierujących o ostrożną jazdę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Ważne jest również to, by w podróż wybierać się będąc wypoczętym i trzeźwym.
źródło KWP Fot:KWP