57-latek wypłynął na materacu na jezioro Białe w Okunince , spadł do wody i zaczął tonąć. Nieprzytomnego mężczyznę wyciągnął z wody policjant Sylwester Kosidło który patrolował łódką okolice . Policjant zreanimował nieprzytomnego. Po około minucie, udało się przywrócić mężczyźnie oddech.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 16: 00 nad jeziorem Białym. sierż. sztab. Sylwester Kosidło pełnił służbę patrolową nad jeziorem. Patrolując rejon tzw. dzikich kąpielisk przy jednym z ośrodków wypoczynkowych zauważył osoby, które wzywały pomocy. Po podpłynięciu łodzią motorową okazało się, że osoby te widziały jak jakiś człowiek w odległości około 100 m od brzegu pływał na materacu, z którego spadł i zaczął tonąć.
Patrol natychmiast popłynął we wskazane przez świadków miejsce. Kilka chwil później przy dryfującym materacu zauważył pod wodą unoszącą się ciało. Sierż. Kosidło błyskawicznie wydobył tonącego na pokład łodzi. Mężczyzna był nieprzytomny, nie dawał oznak życia. Policjant niezwłocznie podjął czynności resuscytacyjne i po upływie około 1 minuty udało się przywrócić oddech mężczyźnie.
Pokrzywdzony został przetransportowany łodzią motorową na brzeg, gdzie przejęła go wezwana wcześniej załoga pogotowia ratunkowego. Po kilku minutach mężczyzna odzyskał przytomność. Okazało się, że uratowany to 57-letni mieszkaniec gm. Krzeszów. Został przekazany lekarzowi pogotowia ratunkowego i przewieziony do włodawskiego szpitala.
Policjanci każdego dnia w ciągu wakacji kontrolują zbiorniki wodne, jeziora, niestrzeżone kąpieliska, plaże. Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Nie wypływajmy na materacach na głęboką wodę. Korzystajmy tylko ze strzeżonych kąpielisk i pod żadnym pozorem nie pozostawiajmy dzieci bez opieki – nie powinny one wchodzić do wody same. Nie należy wchodzić do wody po alkoholu, czy do niej skakać. Bezpieczeństwo w głównej mierze zależy od nas samych.
źródło: KPP