Do Domu Opieki Społecznej w Różance wpadła policja i kazała wszystkim pracownikom dmuchać w alkomat, po tym jak dostała anonimowy telefon, że trwa tam zakrapiana impreza. Dmuchali wszyscy, którzy akurat byli na miejscu i nawet ci którzy nie powinni być w pracy. Parę osób w tym dyrektora, sekretarkę, i kilku pracowników administracji wizyta policji ominęła. Niektórzy mieli służbowy wyjazd bądź wcześniej zwolnili się z pracy. Policja oraz starosta będą teraz sprawdzać gdzie się znajdowali.
źródło NOWY-TYDZIEŃ