84 tys. zł będzie kosztować włodawski magistrat ostatnie zmiany w budżecie poczynione na wniosek dyrektorów gimnazjum, podstawówki i dwóch przedszkoli podległych urzędowi. W szkołach tych brakuje pieniędzy na opłacenie stałych rachunkow za energie elektryczną, wywóz odpadów i wypłat wynagrodzeń dla nauczycieli.
Najgorzej sytuacja wygląda w Przedszkolu Miejskim nr 1. Jego dyrektor Jotanta Darnia zwróciła się do burmistrza Włodawy Jerzego Września o przyznanie dodatkowej kwoty na normalne działanie placówki w wysokości niemal 45 tys. zł. Z tego 8,7 tys. przeznaczone będzie na wypłatę wynagrodzeń, 12 tys. zł pójdzie na składkę za ubezpieczenie społeczne , natomiast prawie 4 tys. zł dyrektor przeznaczy na wypłatę wynagrodzeń z tytułu umów zleceń za dodatkowe zajęcia w przedszkolu. Resztę tej kwoty , czyli około 21 tys. zł pochłoną rachunki za prąd . O dodatkową kasę z budżetu miasta zwróciła się też dyrektor Miejskiego Przedszkola Integracyjnego Jolanta Karpiuk . Jej placówce zabrakło pieniędzy na zakup części do kotłów i agregatu (4 tys.) na energię (10 tys.zł) oraz na wywóz śmieci (4 tys. zł) -łącznie 18 tys. zł. Przemysław Tułacz , dyrektor Gimnazjum nr. 1, zgłosił , że jego placówka potrzebuje 11 tys. zł na energię. Najmniejszą kwotą w tym zestawieniu zadowoli się Janusz Korneluk , bo w podległej mu Szkole Podstawowej nr. 3 wykonać należy jedynie przegląd kominów , zapłacić za wywóz śmieci oraz kupić energię. Na to wszystko wystarczy 10 tys. zł
źródło: Nowy Tydzień