Około 16 mln zł wyda w tym roku na oświatę Urząd Miasta we Włodawie. Prawie 80% tej sumy pochłoną tylko pensje nauczycieli i pracowników administracji. – Oszczędności szukać trzeba, ale drastycznych rozwiązań na razie nie przewidujemy – mówi burmistrz Jerzy Wrzesień.
Widmo kryzysu coraz bardziej zagląda do szkół powiatu włodawskiego – w wielu gminach można zaobserwować syndrom pustych ławek, czyli spadek liczby uczniów, a co za tym idzie spadek liczby oddziałów w szkole. To z kolei często powoduje konieczność redukcji zatrudnienia. Takie widmo na razie jednak nie zagraża nauczycielom we Włodawie.
Budżet miasta Włodawy w tym roku będzie bardzo napięty. Oprócz modernizacji targowiska miejskiego nie przewiduje się żadnych nowych inwestycji. Jak zwykle najwięcej środków miasto przeznaczy na oświatę i wychowanie – około 16 mln zł. Mimo utrzymującego się niżu demograficznego, a co za tym idzie ciągłego spadku liczby uczniów pracownicy szkół mogą spać spokojnie – na razie nie grozi im utrata pracy. – Mamy taki sam problem jak większość samorządów w kraju – musimy dopłacać do utrzymania szkół – mówi burmistrz Jerzy Wrzesień. – Jednak na chwilę obecną jakiś drastycznych cięć nie planujemy. Na razie będziemy z uwagą przyglądać się sytuacji ekonomicznej naszych placówek, ale nie wykluczam, że jeśli będzie to konieczne pomyślimy o bardziej radykalnych rozwiązaniach – tłumaczy Wrzesień. Jednocześnie wyjaśnia, że to w gestii dyrektorów poszczególnych placówek leży dysponowanie zasobami ludzkimi, ale zwolnień raczej nie będzie. – Będziemy się skłaniać w stronę podnoszenia jakości, a co za tym idzie konkurencyjności kształcenia – mówi burmistrz. – Mamy do tego warunki i będziemy z nich w jak najlepszy sposób korzystać – zapewnia Wrzesień. – Tego typu rozwiązaniem było np. utworzenie przedszkola w budynku Szkoły Podstawowej nr 3, bo pozwoliło to na znaczne obniżenie kosztów jego funkcjonowania.
W placówkach oświatowych podległych Gminie Miejskiej Włodawa w roku szkolnym 2011/2012 zatrudnionych jest 167 nauczycieli na 167 etatach oraz 103 pracowników niepedagogicznych; w gimnazjach dotowanych przez gminę uczy się 311 uczniów (w tym 55 w gimnazjum z oddziałami przysposabiającymi do pracy), w dwóch szkołach podstawowych 832 uczniów. Opieką przedszkolną objętych jest 495 wychowanków. Średnio na jednego nauczyciela przypada więc 10 uczniów.
źródło: NOWY TYDZIEŃ