Home / Na dwór za potrzebą!
48

Na dwór za potrzebą!

- Miały być luksusy, a żyjemy jak w średniowieczu – skarżyli się mieszkańcy powiatu włodawskiego, którym zamarzały przydomowe oczyszczalnie ścieków. Przez kilka tygodni nie moli korzystać z bieżącej wody, zrobić prania, a „za potrzebą” musieli wychodzić na dwór!

Wygodne, nowoczesne i ekologiczne – takie miały być przydomowe oczyszczalnie ścieków montowane dwa lata temu w gminie Hańsk. Projekt o nazwie „Kompleksowe rozwiązanie gospodarki ściekowej” w 2010 roku był sztandarową inwestycją gminy. Dzięki niemu w ponad 360 gospodarstwach zainstalowano przydomowe oczyszczalnie ścieków. Niestety, w tym roku niektóre z nich zamarzły. – Teraz, aby załatwić swoje najpilniejsze potrzeby, musimy wychodzić na dwór – mówił pan Antoni z Macoszyna Małego. – Dobrze, że nie zdecydowałem się na likwidację sławojki, która okazała się zbawienna podczas styczniowych mrozów – śmieje się.

Jednak do śmiechu wcale nie było innym właścicielom zamarzniętych oczyszczalni. – Już kilka tygodni żyjemy jak w średniowieczu – mówił pan Andrzej. – Nie możemy się normalnie umyć, skorzystać z toalety, zrobić prania, czy nawet pozmywać naczyń po obiedzie! – denerwuje się mężczyzna. – Miała być Europa, a jest gorzej niż na Białorusi! – zżyma się. Niestety, na razie nic nie wskazuje na to, aby sytuacja uległa szybkiej poprawie, bo zbiorniki zamarznięte są „do spodu” i jedynym wyjściem jest czekanie na ocieplenie.

Sytuację doskonale zna wójt Hańska Marek Kopieniak. To do niego zgłaszają się niezadowoleni mieszkańcy, ale – jak wyjaśnia – nie jest w stanie im pomóc. – Zbiorniki te montowaliśmy pod wielką presją lokalnej społeczności. Każdy chciał mieć przydomową oczyszczalnię, ale nasze tereny nie są sprzyjające realizacji tego typu inwestycji ze względu na bardzo wysoki stan wód powierzchniowych – tłumaczy Kopieniak. – Dlatego też niektóre szamba są umieszczone bardzo płytko. Tegoroczna ciężka zima bez śniegu sprawiła więc, że niektóre instalacje zamarzły i na to nie mamy żadnego wpływu – dodaje wójt. – Nie podlega to również jakiejkolwiek gwarancji, więc nie pozostaje nam nic innego jak cierpliwie czekać na wiosnę.

- Nasza oczyszczalnia była poprawiana już kilka razy – mówi pani Katarzyna z Korolówki Kolonii w gminie Włodawa. – Ostatnio firma była u nas na początku lutego – rozkuła ziemię, wymieniła rurę, która po kilku dniach i tak zamarzła – narzeka. – Kiedy poszliśmy z tym do wójta Tadeusza Sawickiego, ten zbył nas, obiecując, że ktoś z gminy przyjedzie, aby rozeznać się w sytuacji. Jednak do tej pory nikogo się nie doczekaliśmy i nasze dzieci wciąż muszą za potrzebą chodzić na dwór. Wójt Sawicki nie widzi jednak innego rozwiązania jak czekać na dodatnie temperatury. – W ubiegłym roku zainstalowaliśmy 87 oczyszczalni i rzeczywiście, część z nich wymaga dopracowania, ale z tym musimy poczekać do rozmarznięcia ziemi – wyjaśnia Sawicki.

W najlepszej sytuacji znaleźli się mieszkańcy Wytyczna (gm. Urszulin), gdzie zamontowano ponad 50 nowoczesnych szamb, z których zamarzło tylko 10. Tam jednak na wysokości zadania stanęła firma je instalująca, która w ramach gwarancji usunęła już wszelkie usterki.

Oczyszczalnie montowane w gminie Hańsk miały być odporne na każde warunki atmosferyczne. Na stronie internetowej producenta instalacji czytamy m.in., że „…temperatura ścieków w oczyszczalni nawet przy silnych mrozach nie spadnie poniżej +10 stopni C. (…) nie należy martwić się temperaturą panującą w drenażu, gdyż jest on instalowany na głębokości izolującej go od mrozu.”

źródło: NOWY TYDZIEŃ

About TV Włodawa

Leave a Reply

Your email address will not be published.

12345

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

9 odwiedzających teraz
2 gości, 7 bots, 0 członków
Cały czas: 569 o godz. 01-18-2023 01:44 pm UTC
Najwięcej dzisiaj: 10 o godz. 12:53 am UTC
Ten miesiąc: 64 o godz. 12-02-2024 09:04 am UTC
Ten rok: 303 o godz. 02-01-2024 08:55 pm UTC