Mistrzostwa Polski w Kickboxingu low-kick. Dwa brązy Włodawianek.

„Rekordowa liczba zawodników kickboxingu w dość twardej odmianie, 344 z 90 klubów – walki odbywały się na 4 ringach, mieliśmy transmisję telewizyjną, a bardzo ważne, że poziom rywalizacji był wysoki. To szczególnie istotne przy tak dużej liczbie startujących.

To oznacza dobrą pracę wykonywaną na co dzień przez trenerów klubowych. Pojawia się coraz więcej młodzieży, ale wracają też starsi i doświadczeni zawodnicy, jak Tomasz Sarara. W finale wagi +91 kg wygrał w dobrym stylu po ciekawej walce z Michałem Turyńskim” – powiedział prezes Polskiego Związku Kickboxingu.

Znaleźli się tam tez zawodnicy Międzyszkolnego Klubu Sportowego ”Mechanik” Włodawa uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie, popularnego modrzaka którzy reprezentują nie tylko szkołę, walczyli dzielnie, Małgorzata Zadra Choma debiutująca wśród seniorów w kat 48 kg zmierzyła się w półfinale z Zawodową Mistrzynią seniorek Joanna Walkiewicz z Kielc.

Starsza i bardziej doświadczona zawodniczka jednak z szacunkiem i uwaga podeszła do naszej mistrzyni, walczyła uważnie i ostrożnie jednak punktowała Chomę a w trzeciej rundzie podkręciła tępo i wygrała zdecydowanie na punkty.

Smucić może fakt że „zadra” po raz kolejny gdy zbija wagę nie jest sobą i nie pokazuje pazura……..Powiedział trener Sylwester , nasza młodzieżowa Mistrzyni Polski K-1 musi się wziąć do pracy bo ma talent ale brak jej pracowitości.

Beata Rusiecka Mistrzyni Polski juniorek K -1 i kadrowiczka w półfinale trafiła na Mistrzynie Europy juniorów młodszych Dagmare Tchorek z Płocka, kibice ostrzyli sobie pazury na ten pojedynek, niestety po pierwszej wymianie ciosów mistrzyni Europy poszła na łatwiznę wiedząc ze Beata miała kontuzje kolana posłała silne kopnięcie w kolano a trener musiał przerwać pojedynek z powodu odnowienia kontuzji. Dziwić może fakt że dziewczyny nie spotkały się w finale czyli nie były rozstawione, a powinny spotkać się w finale ponieważ reszta przeciwniczek była wiele słabsza, Tchorek zwyciężyła w finale.

Znakomicie spisał się Przemysław Nowosad 81 kg, który debiutował w tak dużej imprezie, trafił na zawodnika z znakomitego Klubu Palestra Warszawa, walka była tak wyrównana że sędziowie zwlekali do końca z decyzją, ostatecznie zwyciężył zawodnik Palestry który już nie wyszedł do następnego pojedynku po silnych kopnięciach na uda Przemka( Low – kick formuła w której jest dozwolony pełny kontakt, boks oraz kopnięcia od pasa w górę oraz na uda). W Efekcie nasze dziewczyny zdobyły brązowe medale w swoich kategoriach wiekowych.

Wyjazd na jedna z największych imprez kickboxerskich w Polsce był możliwi dzięki Starostwu Powiatowemu we Włodawie oraz takim ludziom jak Andrzej Wysokiński prezes klubu, Mariusz Czuj nauczyciel i radny, Tomasz Korzeniowski radny miejski, oraz Pan Wiesław Blicharski właściciel firmy Handbud z Włodawy.

Zawodnicy, trener oraz rodzice serdecznie dziękują wyżej wymienionym osobom za wsparcie nie tylko finansowe naszego klubu i zawodników.

 MKS „Mechanik” Włodawa

źródło:LOZKB