Służby wojewody ostrzegają: W czwartek i piątek może znowu padać, momentami intensywnie. W nadwiślańskich gminach zaczynają się niepokoić Służby monitorują sytuację i dmuchają na zimne. We wtorek dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim Włodzimierz Stańczyk wizytował wały przeciwpowodziowe w powiecie opolskim. Jego zastępca Grzegorz Biszczak odwiedził z kolei okolice Kępy Gosteckiej.
– Czekamy na to, co wydarzy się na południu kraju. Na ewentualną powódź jesteśmy przygotowani lepiej niż w 2010 roku. Od tamtej pory wały zostały wyremontowane. Pod koniec tygodnia będziemy wiedzieć, jak rozwija się sytuacja. Jeśli opady będą tak intensywne, jak jest to zapowiadane, to fala powodziowa może do nas dotrzeć po weekendzie. Jesteśmy świadomi zagrożenia – mówi Marcin Bielesz, rzecznik prasowy wojewody lubelskiego.
Źródło: Dziennik Wschodni
Dalsza część artykułu pod linkiem
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20140513%2FNEWS01%2F140519821